Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

Odczyn poszczepieny - szczepionki skojarzone

Zgodnie z kalendarzem szczepień między 16 a 18 miesiącem przewidziane jest szczepienie przeciwko błonicy, tężcowi, krztuścowi, Hib i polio - czwarta dawka. W ramach NFZ można skorzystać z bezpłatnej szczepionki (trzy wkucia) lub z płatnej skojarzonej (jedno wkucie).

My zdecydowaliśmy się na szczepienia skojarzone "5 w 1", aby oszczędzić nieco bólu naszej małej Córeczce. Dotychczas podawanie takich szczepionek nie powodowało żadnych niepokojących objawów. Tym razem pojawił się odczyn poszczepienny - wysoka gorączka i wysypka. Byłam bardzo zaskoczona. Obawiałam się, że to kolejne przeziębienie, ale też pamiętałam słowa pielęgniarki, iż po szczepieniu może pojawić się wysoka gorączka.
Gorączka pojawiła się w nocy w dniu szczepienia i trwała 3 dni. Wysypka pojawiała się stopniowo w ciągu pierwszych 24h po szczepieniu - głównie na plecach i brzuszku. I również stopniowo znikała.
Weronisia na gorączkę dostawała zamiennie nurofen i paracetamol.
Dziś jest już wszystko dobrze i wieczorem będę mogła spokojnie spać. :)

Comments :

Szczepienia przypominające

Kilka dni temu spotkałam znajomą pielęgniarkę i opowiedziałam jej o negatywnych efektach szczepionki skojarzonej dla półtorarocznego dziecka. Znajoma wcale się nie zdziwiła. Stwierdziła, że to dość często spotykane zjawisko, iż pierwsze szczepienia są praktycznie bezobjawowe, a przypominające niosą ze sobą większe skutki uboczne - większy odczyn poszczepienny.
Jak dla mnie to małe pocieszenie, ale szkoda, że wcześniej mnie nikt nie uprzedził - byłabym lepiej przygotowana na gorączkę i mniej przejmowałabym się wysypką.
...a najlepiej zdrowym być. :)

Paranoja

Pojawienie się gorączki bądź wysypki nie jest tak do końca normalne. Gorączka sama w sobie, nie jest przyczyną tylko objawem. W tym przypadku objawem walki systemu odpornościowego na zatrucie. Szczepionki to słuszna idea, aczkolwiek naszprycowane są one chemią - konserwantami, adjuwantami itp. Co więcej, szczepionki skojarzone mimo, iż przynoszą mniej bólu, to mają więcej chemii niż tradycyjne. Zresztą ciekawe, jakby zareagował człowiek, który dostaje 5 szczepionek naraz, albo nawet 3? To jest paranoja, żeby taki mały organizm został naładowany tyloma specyfikami naraz!!! My jako rodzice stopniowo rozszerzamy dietę dziecka, żeby negatywnie nie zareagowało na zmianę, równocześnie fundując im niezliczoną ilość szczepionek, z którymi organizm musi sobie poradzić!