Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

NPR po porodzie

Witam! Jestem ponad 3 miesiące po porodzie, nie rozpoczęłam współżycia gdyż wciąż widzę połyskujący lekko rozciągliwy śluz, czasem jest bardziej rozciągliwy, raz go więcej raz mniej. Karmię piersią i jeszcze nie miałam miesiączki. Przed ciążą świetnie potrafiłam rozpoznać śluz płodny i niepłodny, teraz mam wątpliwości, a na 100% nie chcę teraz zajść w ciążę. Szyjki wcześniej nie umiałam badać i nie mam odniesienia. Jak sobie z tym poradzić?

Płodność w okresie karmienia piersią

Na początek kilka uwag o płodności w okresie karmienia piersią.

U większości kobiet karmiących wyłącznie piersią (tzw. karmienie ekologiczne) występuje okres naturalnej niepłodności, który trwa co najmniej 12 tygodni od porodu, jeżeli spełnione są następujące warunki:
- kobieta karmi wyłącznie piersią, bez podawania dziecku dodatkowych pokarmów i płynów,
- kobieta uspokaja dziecko piersią, tzn. nie podaje mu smoczka,
- kobieta podaje dziecku pierś na każde jego żądanie.
Ponadto dziecko powinno być przystawione do piersi co najmniej 6 razy w ciągu doby, a suma czasu na to poświęconego powinna wynosić nie mniej niż 100 minut. Dodatkowo przerwa między poszczególnymi karmieniami nie powinna być dłuższa niż 6 godzin (zarówno w dzień, jak i w nocy).

Przy karmieniu ekologicznym od 13 tygodnia prowadzi się obserwacje, aby wykryć powracającą płodność. Wówczas każdy zauważony śluz trzeba uznać za objaw płodności. Gdy lepki śluz utrzymuje się codziennie przez trzy tygodnie (co najmniej 3 tygodnie) możesz przyjąć, że jest to stała cecha Twojego modelu niepłodności w okresie karmienia piersią. Dni z takim śluzem należy traktować tak jak dni suche.
Jeśli nie chcesz doprowadzić do poczęcia dziecka, należy zaniechać współżycia, poczynając od pojawienia się śluzu lub zmiany w wydzielinie (gdy wcześniej zaobserwowany były utrzymujący się przez co najmniej 3 tygodnie śluz lepki), aż do wieczora 4-go dnia suchego po dniach ze śluzem - ostatni dzień występowania śluzu traktujemy jak dzień szczytu.
Również każde krwawienie/plamienie, które nie było poprzedzone fazą temperatur wyższych - ostatni dzień jego występowania traktujemy jak dzień szczytu. Niepłodność rozpoczyna się wieczorem czwartego dnia suchego. Postępujemy tak do czasu wystąpienia jajeczkowania, czyli do pojawienia się fazy temperatur wyższych.
W celu, aby nie przegapić pojawiającego się śluzu współżycie w tym okresie powinno być prowadzone co drugi dzień, ponadto równolegle można prowadzić obserwacje szyjki macicy. Jeśli szyjka jest nisko, twarda i zamknięta to sugeruje to czas niepłodności.
Z chwilą pojawienia się śluzu (lub zmiany śluzu) należy rozpocząć pomiar temperatury. Jeśli temperatura nie wzrosła, a suchość się utrzymuje, uznajemy, że powróciła faza I - czas niepłodności. Temperaturę należy mierzyć także w sytuacjach, gdy:
- wystąpi krwawienie/plamienie,
- nastąpi ograniczenie ssania, tzn. krótszy łączny czas ssania w ciągu doby, mniejsza liczba karmień, bądź wydłużenie przerw między nimi.
- dziecko zacznie otrzymywać inne pokarmy niż mleko matki.
Mierzenie temperatury rozpoczynamy najpóźniej w 9 miesiącu po urodzeniu się dziecka.

W momencie, gdy zaobserwujesz wzrost temperatury, to wyznaczanie fazy poowulacyjnej niepłodności odbywa się według "standardowych" zasad NPR.

NPR po porodzie przy karmieniu nienaturalnym (przy karmieniu sztucznym lub przy dokarmianiu)

Jeśli nie karmisz ekologicznie piersią (zgodnie z zasadami opisanymi powyżej) i bardzo zależy Wam, aby nie począć w najbliższym czasie kolejnego dziecka, to powinnaś:
- mierzyć podstawową temperaturę ciała (wskazane jest, aby była ona obserwowana najpóźniej od 14 dnia po porodzie),
- obserwować śluz i szyjkę (z obserwacją szyjki trzeba zaczekać do momentu zagojenia się krocza).
Jeśli po ustąpieniu odchodów połogowych, nie stwierdza się objawów płodności (tzn. jest sucho, a szyjka jest twarda, położona nisko i zamknięta), można uznać, że powróciła faza I, czyli współżycie w niekolejne wieczory i prowadzenie obserwacji śluzu. Pojawienie się śluzu oznacza początek fazy płodności i jeśli bardzo zależy Wam na uniknięciu kolejnego poczęcia, to wskazane jest poczekanie ze współżyciem do wystąpienia oznak owulacji, a następnie stosowanie się do "standardowych" reguł NPR.

NPR po porodzie

A co jeśli po porodzie poddano mnie zabiegowi łyżeczkowania? A po 2,5 miesiąca ponowiono zabieg? czy interpretować to jako miesiączkę?

Krwawienie po porodzie

Nie, to nie jest miesiączka tylko krwawienie po zabiegu. Odnotowujesz je na karcie, ale nie jest ono wykorzystywane do wyznaczania okresów płodności.

Dzięki Bystra :) Masz może

Dzięki Bystra :) Masz może jeszcze jakieś rady? Jestem już 3 miesiące po porodzie i nadal nie miesiączkuję.